Bubel z firmy MARION

Cześć moje kochane ! Nie mogę spać i postanowiłam napisać dla Was post na temat mega bubla jak dla   mnie. Niestety zdjęcie które zamieszczę jest pobrane z internetu ponieważ nie mam nigdzie zdjęcia tego produktu choć jeszcze jedno opakowanie leży w szafie to nie mogę pstryknąć fotki ponieważ mój mężczyzna śpi i nie chcę mu przeszkadzać ;).

Starujemy! Chcę Wam napisać coś na temat ROZJAŚNIACZA DO CAŁYCH WŁOSÓW Z FIRMY MARION. Mam na głowie blond pasemka bardzo chciałam przejść już do włosów całych blond i kupiłam ten rozjaśniacz za max.6zł (jeśli dobrze pamiętam). Został on rozrobiony w plastikowej misce itp ( tak jak się nam zaleca na opakowaniu ). Konsystencja rozjaśniacza była ok jednak z moją znajomą postanowiłyśmy nałożyć go na kilka pasm żeby zobaczyć jak się 'zachowa' nagle z normalnej konsystencji zrobiła się w miseczce piana następnie na dnie była woda a na górze piana a na samym końcu piana opadła i została tylko biała ciesz. Zaczęłam czuć że moje włosy robią się gorące szybko zmyłyśmy rozjaśniacz z włosów i na całe szczęście dla mnie. Pierwszy raz spotkałam się z czymś takim i zaznaczam że produkt ma datę ważności do 2014 roku. Nie wiem co mogło być przyczyną, ale jestem pewna że nigdy nie skuszę się na ten rozjaśniacz. Tak jak wspomniałam wcześniej mam jeszcze jedno opakowanie i nie wiem co z nim zrobię. Zostaje mi go tylko wyrzucić... Może ja trafiłam na taki 'ciulowy' egzemplarz nie wiem. Miałyście kiedyś styczność z tym produktem? Jeśli tak napiszcie mi jak się u Was zachował ;). Buziaksy :**

nelvostromondo ;*