środa, 10 kwietnia 2013

Ulubieniec, ale także bubel ! Czy to ma jakiś sens ?

Witam Was! Jak widzicie po tytule dzisiaj mam Wam do przedstawienie produkt który uwielbiam ale też nienawidzę. Nie wiem czy to ma jakiś sens i czy wy też trafiacie na takie produkty no ale jednak mi się to zdarzyło. Jeszcze słowem wstępu muszę poinformować Was że zdjęcie produktu 'ukradłam' z internetu,ale jeśli człowiek nie ma możliwości zrobienia własnych zdjęć musi się jakoś ratować. Bo ja chce żeby na moim blogu pojawiały się wpisy ze zdjęciami :)! A teraz przejdźmy do produktu który chciałam Wam przedstawić odżywka do paznokci EVELINE 8w1

Ja osobiście mam strasznie łamliwe paznokcie które naprawdę wolno rosną. I mają pewną długość do której mogą urosnąć bez odżywek. Jeśli nie użyję odżywki to dochodząc do tej długości one pękają
Uwielbiam ten produkt za to że dzięki niemu moje paznokcie rosną szybciej i to do długości której bez niej nie osiągnę i za to że paznokcie robią się twardsze. Uwielbiam mieć dłuższe paznokcie bo wtedy dłonie wyglądają ładniej i ogl ja sama czuje się w dłuższych paznokciach lepiej.
Nienawidzę jej za to że kiedy już jednak paznokcie podczas jej używania pękają to jest porostu dramat ! Jako osoba która zawsze miała problem z paznokciami najpierw przez ich obleśne obgryzanie a potem przez to że były słabe nie chcę wracać do tak mega krótkich paznokci. Lecz u mnie akurat ta odżywka tak działa. Paznokcie pękają na tak krótką długość że wygląda to jakbym obgryzała paznokcie i to nie wiem jak często.Wstyd mi wtedy pokazywać moje dłonie. Po całym procesie zapuszczania paznokci i ich łamania przychodzi moment w którym te paznokcie trzeba znów zapuścić i doprowadzić do stanu używalności. Nie chce ich wtedy obciążać odżywkami i pozwalam im rosnąć tak jak chcą lecz po jakimś czasie i tak wracam do odżywki z eveline. 
Tylko dzięki temu produktowi mogę pozwolić sobie na dłuższe paznokcie które ładnie wyglądają lecz jednak ten produkt doprowadza je też do stanu opłakanego. Ciężko jest  mi go ocenić, przyznać jakąś ilość punktów. Za to że mi pomaga jestem pewna że zasługuje na 10/10 a za to jak mi szkodzi 0/10. Rozumiecie coś z tego? :) Może któraś z Was też ma podobny produkt? Powoli staram się poprawić z prowadzeniem bloga :). A i jestem już po zrobieniu tatuażu :). Mam pewien pomysł na posta. Mam już zgromadzone informacje ale jeszcze muszę zdobyć informacje na temat ostatniej fazy więc post musi zaczekać :).
nelvostromondo:*





wtorek, 9 kwietnia 2013

Siemka ! Dziewczyny jakiś czas temu zdecydowałam się na tunele w uszach i tatuaż :). Jestem właśnie w studio i czekam na swoją kolej. Jako pierwszy usiadł mój mężczyzna, ale on nie robi tatuażu tylko sobie go usuwa laserem. Jestem ciekawa jak ja przeżyje swój pierwszy. ;). Jeśli będziecie chciały dowiedzieć się czegoś na temat usunięcia tatuażu lub jego zrobienia dajcie znać ;). Jeśli chodzi o tunele to będę je rozpychać sama. Całą resztę na ten temat napiszę już po czasie kiedy dojdę już do pewnego etapu rozpychania. Całuję Was :*
nelvostromondo:*

środa, 3 kwietnia 2013

Cześć. Jako osoba która pragnie dotrzymywać danego słowa niestety nie zawsze mogę tego zrobić :(. Dokładniej chodzi o to że obiecałam zdjęcia na bloga które niestety się tutaj nie pojawiają. Nadal głównym powodem jest brak aparatu ;( i bardzo proszę o wybaczenie. Nie miałam od świąt internetu co jest troszkę moją winą ponieważ nie chciałam przedłużać poprzedniej umowy i zgapiłam się! Zapomniałam poszukać czegoś nowego i przed samymi świętami zostałam odcięta od internetu :(. Dzisiaj postanowiłam się tym zająć i zdecydowałam się na mobilny internet w play :) mam wielką nadzieję że będzie się spisywał :D. I dzięki temu że zaopatrzyłam się w internet mobilny będę mogła mieć większy kontakt z Wami! Do tego wszystkiego w piątek czeka mnie egzamin z geografi! Staram się ogarnąć temat ale jakoś ciężko to widzę :(. Co u was słychać? Buziaki
nelvostromondo:*